ZAWSZE BYŁAM SCEPTYCZNA I PRZECIWNA KUPOWANIU TAKICH PROGRAMÓW DO SZPIEGOWANIA JAK TEN ALE KIEDY ZACZĘŁAM MIEĆ CORAZ WIĘCEJ POWODÓW DO TEGO BY PODEJRZEWAĆ SWOJEGO CHŁOPAKA O TO ŻE NIE JESTEM JEGO JEDYNĄ ZAINWESTOWAŁAM W COŚ CO ZAWSZE UWAŻAŁAM ZA GŁUPIE. ZALEŻAŁO MI NA PROSTOCIE INSTALACJI I OBSŁUGI ORAZ SZYBKOŚCI BO JAK ZWYKLE CZASU MIAŁAM NIEWIELE. TERAZ TEŻ JUŻ WIEM ŻE CAŁY CZAS Z MOIM BYŁYM FACETEM PO PROSTU MARNOWAŁAM BO OD POCZĄTKU ZWIĄZKU BYŁAM DLA NIEGO TYLKO TĄ DRUGĄ, BO DWA MIESIĄCE DŁUŻEJ CHODZIŁ Z INNĄ
SONG-OLA, WARSZAWA - NinjaLoggerSTD
Mieliśmy podejrzenia, że jeden z naszych kolegów trudni się w wolnych chwilach dziecięcą pornografią. Trudno było go jednak przyłapać na gorącym uczynku, a z racji, że każdy z nas ja i jeszcze dwóch innych kumpli, mamy małe dzieci to zrozumcie naszą troskę w tym temacie. Dlatego postanowiliśmy działać – zrobiliśmy zrzutę na Ninjaloggera PRO i zainstalowaliśmy mu go z tego małego urządzonka program w komputerze. Efekty pojawiły się już tego samego dnia, choć byliśmy przerażeni tym co zobaczyliśmy na zrzutach ekranu, postanowiliśmy jeszcze poczekać kilka dni... kiedy już nie wytrzymaliśmy (a mieliśmy ochotę połamać mu nogi i ręce) zadzwoniliśmy po policję informując ją o tym co mogą znaleźć na komputerze tego... no już nie nazwiemy go na pewno kolegą.
Bartek, Opole - NinjaLoggerPRO
Prowadzimy z kumplami portal dotyczący porad komputerowych. Jednym z naszych ostatnich testów było sprawdzenie działania kilku programów służących do skrytej kontroli użytkowników komputera, stąd też między innymi zakupilismy licencję na Sherlock ze strony www.keylogger-szpieg.pl W naszej ocenie program wypadł najlepiej w łącznej sumie punktów z całego tekstu. Program oceniany był pod względem niewykrywalności w systemie (a więc umiejętność kamuflażu przed nieświadomym użytkownikiem), pod względem przchwytywania informacji i przesyłania ich (niepostrzeżenie) do administratora aplikacji, a w mniejszym stopniu pod względem łatwości instalacji, interfejsu i UX (user experience). Zapraszam na nasz portal informatyczny www.*****************
Cinek vel Marcinek, Łódź - Sherlock
Jest mi lżej. Zdecydowanie lżej. Bez niej. Nie, to za ładnie powiedziane. BEZ PASOŻYTA. Tak, była dla mnie pasożytem. Kochałem ją, bo nie wiedziałem, jaka była naprawdę. Teraz jak już wiem, że byłem tylko jej sponsorem i gościem, który daje dach pod głowię, pomiędzy kolejnymi szaleństwami w łóżkach innych facetów, nie chcę od niej już nic. Niech sobie idzie już w świat. Dzięki Sherlock! Dzięki ekipa keylogger-szpieg.pl !!!
Seba, Augustów - Sherlock
Już wiem KTO mi podpierpzał dane z kompa!! TEN program mi TO pokazał!! ale dla pewności zainstalowałem go też u PODEJRZANEGO!! i co ? i teraz mam już pewność KTO robił TO!! teraz tylko się zastanawiam czy sprawę dać do sądu za KRADZIEŻ moich zdjęć czy po prostu DAĆ KOMUŚ W RYJA
Ra-deczeK, Elbląg - NinjaLoggerSTD
Od czasu kiedy mamy zupełnie nową, wyremontowaną z zupełnie nowiuśkim sprzętem salę informatyczną staramy się o nią dbać na każdym kroku. Ja zainwestowałem w Ninjaloggera PRO po to, aby wiedzieć co uczniowie robią na komputerach – czy uczciwie pracują nad tematem zajęć (nie muszę chodzić po sali, bo wszystko widzę na swoim komputerze) i czy nie zajmują się tym, co mamy zabronione w regulaminie szkoły i sali informatycznej. Program zdaje egzamin, a uczniowie są zaskoczeni, że bez odchodzenia od biurka widzę doskonale co sobie poczynają (mogę tak też sprawdzać zadania, które aktualnie robią).
Paweł K., nauczyciel z Mławy - NinjaLoggerPRO
Uważam, że oprogramowanie Sherlock doskonale sprawdza się jako straszak dla pracowników i ich poganiacz. Tzn. nie chodzi tu o wprowadzanie jakiegoś obozu pracy, a o uczciwą wymianę: ja płacę moim pracownikom a za to oczekuję uczciwej pracy z ich strony. Jeśli nie ma roboty – ok, niech sobie włączą GG. Ale jak jest robota to wymagam w tym momencie bezwzględnego poświęcenia się pracy. I tak pracownicy wiedzą, że mają Sherlocka na karku, więc starają się uczciwie pracować, bez zbędnego opierniczania :)
Młody Przedsiębiorca, Warszawa - Sherlock
Nie mam tak przykrych doświadczeń jak wielu użytkowników, którzy tutaj opisują swoje historie, ja ten program znam od nieco innej strony, mianowicie testuję go pod tym kątem, że wykorzystam go w kilku firmach, które proszą mnie o weryfikację pracowników i ich rzetelności pracy. Wydaje mi się, że to lepsze niż robienie jakichś kosztownych audytów, tym bardziej że program można zainstalować szybko i po cichu, a jego tajniackie działanie gwarantuje, że pracownicy nawet nie spostrzegą, że ktoś ma na nich oko. Zalety programu? Prostota i skuteczność przede wszystkim.
Loki, Toruń - NinjaLoggerPRO
mój syn wie że mam podglad pod to co robi na internecie ;) więc stara się uczciwie podchodzić do lekcji a ja nie muszę nad nim ciągle wisieć żeby nie włonczał komputera :D chłopak jest bystry i sprytny ale jeszcze nie udało mu się odinstalować tego programu za co chwała twurcom SZERLOKA że zrobili dobre oprogramowanie i niezłe zabezpieczenia :D ciekawe czy ten mały haker rozmontuje waszego SZERLOKA ale póki co- dzięki chłopaki że dzięki wam mogę oglądać meczyk i tylko zerkać na laptopie czy mój syn czasem nie oszókuje z lekcjami :D
legwanek@32, stargard szczeciński - Sherlock
Nie chciałbym aby zabrzmiało to tandetnie, ale Ninjalogger STD to gadżet iście wyrwany z Jamesa Bonda. Niewielki, niepozorny gadżet, który zawiera w sobie wielką moc. I nie chodzi mi o te 16 GB pamięci co przede wszystkim o to co w tej pamięci już jest, czyli wyśmienity i wyrafinowany program (trudny do wykrycia) do szpiegowania, który instalujemy raptem w kilka chwil – wkładamy Ninjaloggera STD do gniazda USB komputera, który chcemy szpiegować, instalujemy z niego odpowiednią aplikację (dosłownie moment!), wyciągamy urządzenie i pogwizdując sobie pod nosem odchodzimy... powoli zbierając plony naszej pracy. Zaiste – gadżet godny Jamesa Bonda!
Michał, Piotrków Trybunalski - NinjaLoggerSTD
Sherlock chodził mi po głowie dłuższy czas... tym bardziej że mój facet dziwnie się zachowywał... Któregoś dnia przełamałam się i kupiłam go!!!! Zainstalowałam na komputerze mojego faceta no powiem szczerze... podejrzewałam go o zdradzanie mnie... tym bardziej że miał taką jedną koleżaneczkę która się koło niego kręciła... Ale odkryłam to że mój facet bierze narkotyki!!!! Nie wiem co gorsze... to czy gdyby mnie zdradzał z tamtą lalunią... czy to że jest uzależniony od narkotyków!?!?!? :((((
Selinda, Łowicz - Sherlock
Sherlocka kupiłam bardziej z przezorności niż z potrzeby, ale opłaciło się. Akurat moja mała firma ma trzy komputery (plus mój laptop), więc licencja starczyła, żeby wiedzieć co robią moi pracownicy w godzinach pracy. Do dwóch nic nie mam, trzeci szybko pożegnał się z robotą. Flirtować przez Facebooka to on może sobie w domu, ale nie w czasie, kiedy trzeba odbierać i sortować przesyłki na magazynie.
Katarzyna G., Sopot - Sherlock
Nie mam tak przykrych doświadczeń jak wielu użytkowników, którzy tutaj opisują swoje historie, ja ten program znam od nieco innej strony, mianowicie testuję go pod tym kątem, że wykorzystam go w kilku firmach, które proszą mnie o weryfikację pracowników i ich rzetelności pracy. Wydaje mi się, że to lepsze niż robienie jakichś kosztownych audytów, tym bardziej że program można zainstalować szybko i po cichu, a jego tajniackie działanie gwarantuje, że pracownicy nawet nie spostrzegą, że ktoś ma na nich oko. Zalety programu? Prostota i skuteczność przede wszystkim.
Loki, Toruń - NinjaLoggerPRO
Jako nauczycielka informatyki ciągle borykałam się z problemami zawirusowanych i zaśmieconych komputerów, a przede wszystkim z brakiem uwagi na lekcjach ze strony uczniów, którzy wiecznie byli zajęci swoimi sprawami. Oczywiście gdy do nich podchodziłam to szybko wyłączali to co mieli włączone i nie miałam jak im udowodnić, że nie robią tego co należy. Próbowałam różnych rozwiązań, ale najlepszym okazał się Ninjalogger STD, którego zakupiłam z własnej kieszeni (niestety szkoła uznała to za zbędny wydatek...), ale przyznam szczerze, że opłaciło się. Aby zainstalować program na wszystkich komputerach w mojej pracowni wystarczyła jedna krótka przerwa, na której obeszłam wszystkie stanowiska i z wykorzystaniem małego urządzenia USB szybko poinstalowałam Ninjaloggera, mając od tego czasu wgląd do wszystkich komputerów, dowody na niefrasobliwych uczniów, a przede wszystkim święty spokój.
Łucja, Zielona Góra - NinjaLoggerSTD
Do komputera mojego ex miałam dość słaby dostęp a potrzebowałam się do neigo dostać aby dowiedzieć się co robi wieczorami keidy się ze mną nie spotyka dlatego zdecydowalam się na ninjalogger std bo moglam go wziąć podstępem mówiąc że potzebuje tylko coś sprawdzić na pendriwie a tak naprawdę wgrałam szybko program a później za tydzień znowu włożyłam pendriwa żeby zgrały się dane które program przez ten czas przechwycił pewnie już się domyślacie dlaczego mówią o tym w czasie przeszłym używając określenia ex
Magda, Grudziądz - NinjaLoggerSTD
Nasza firma stosuje Ninjalogger PRO z powodzeniem od kilku miesięcy, chodzi głównie o poczucie bezpieczeństwa wewntrznego choć nie powiem działa to również odrobinkę jako motywator dla tych, którzy zbyt dużo czasu lubią spędzić przed Facebookiem albo Skype :) program jest prosty w obsłudze i konfiguracji, jest praktycznie niewykrywalny, a przede wszystkim skuteczny – co jest dla nas najważniejsze :)
Karol, gdzieś na Pomorzu - NinjaLoggerPRO
Mnie w programie bardzo spodobała się funkcja automatycznej i cichej deinstalacji w określonym terminie, tak więc jak już nazbieramy na kogoś dane to ten ktoś nie ma szans odnaleźć Ninjaloggera bo jego już tam pewnie dawno nie będzie. Duży plus ++++
Robert, Łódź - NinjaLoggerPRO
Chciałam podziękować ekipie ktura stworzyła program Ninjalogger dzięki wam wiem z jakimi chłopakami zadają się moje dwie curki :) dwuch już pogoniłam bo w rozmowach przez internet mieli głupie rzarty i gadali o seksie, moje curki są jeszcze młode i niewinne, mają dopier 24 i 20 lat nie chcę rzeby jakieś durne chłopaki zrobili im krzywdę!
Sylwia, Lubin - NinjaLoggerSTD
Na naszym portalu dotyczącym oprogramowania komputerowego testowaliśmy m.in. keyloggera Ninjalogger w wydaniu PRO. Musimy przyznać, że całą redakcję zaskoczyły możliwości tego teoretycznie niewielkiego programu, ale jak się okazało, naprawdę iście szpiegowskiego gadżetu. Możliwość błyskawicznej instalacji okazała się nie tylko chwytem marketingowym, ale wręcz rzeczywistością. Sprawne działanie i przesył danych okazały się bezawaryjne. Całość właściwie nie do wykrycia, a gdyby tego było mało to program potrafi się sam odinstalować w pewnym momencie, aby nie pozostawić po sobie żadnych śladów działalności. Bomba!
Łukasz, Bytom - NinjaLoggerPRO
DOPÓKI KOLEŻANKA NIE POŻYCZYŁA MI SWOJEGO NINJALOGGERA WIERZYŁAM W SZCZEROŚĆ LUDZKICH ROZMÓW, SZCZEGÓLNIE POMIĘDZY LUDŹMI, KTÓRZY SIĘ KOCHAJĄ. NIE ROZUMIEM JAK MOŻNA PATRZEĆ KOBIECIE KTÓRĄ PONOĆ SIĘ KOCHA CAŁYM SERCEM I MÓWI JEJ, ŻE JEST JEDYNA I NAJWSPANIALSZA PODCZAS GDY GODZINĘ WCZEŚNIEJ OBMACYWAŁ SIĘ Z INNĄ KOBIETĄ. PRZEZ NINJALOGGERA CAŁY MÓJ DOTYCHCZASOWY ŚWIAT ZAWALIŁ SIĘ, ALE TO CHYBA I TAK LEPSZE NIŻ ŻYCIE W JAKIEJŚ CHOREJ NIEŚWIADOMOŚCI I NAIWNOŚCI
K@TK@, IŁAWA - NinjaLoggerPRO
Nie trzeba długo szukać dowodów jeśli partner nie budzi zaufania. Wystarczy dosłownie tylko małe urządzenie a`la pendrive pt. ninjalogger, kilka chwil na to aby podłączyć urządzenie do komputera, który chcemy przeszpiegować i voila... tylko czekać na efekty. Ja je otrzymałem na skrzynkę tego samego wieczora... choć dla pewności materiał dowodowy na zdradę partnerki zbierałem jeszcze 4 dni...
Karol, woj. świętokrzyskie - NinjaLoggerSTD
mamy niezłą bekę z tego programu =D zrobiliśmy zruzutę u nas w klasie i poinstalowaliśmy znajomym na kompach tak żeby tego nie widzieli i teraz mamy z nich niezłą bekę =D oni nie wiedzą skąd my tyle o nich wiemy co robią w nocy i tak dalej i tak dalej xD tylko nikomu ani słowa =X bo z tego może być jeszcze niezła bania LOL
lenka-1996, kac wawa - NinjaLoggerSTD
Zawsze uważałam, że taki program jest tylko dla osób, które sobie nawzajem nie ufają, ale ostatnio dałam się przekonać, że Sherlock to program dla takich osób jak ja... które nabierają nagłej i coraz bardziej bolesnej niepewności o własnego partnera. Warto było wydać te kilkadziesiat złotych po to by przekonać się na jakim gruncie się stoi i nie brnąć dalej w związek, który już u podstaw jest skazany na niewierność...
Patrycja, Milicz - Sherlock
mieszkam w londynie ale mam w warszawie dwa mieszkania ktore wynajmuje studenta jest tam jednak moj komputer stacjonarny z którego zabronilem im skorzystac ale wiedzialem ze pokusa będzie dla nich tak silna ze z ciekawosci wlonczom komputer i beda w nim gzebac zeby znalezc jakies dane dlatego zainstalowalem na nim ninjaloggera zeby miec podglad pod to co sie tam stanie i jak sie okazuje studenci wytrzymali tylko dwa tygodnie i odpalili kompa, pewnie chcieli poszukac jakis moich prywatnych zdjec ale w zamian za to zdziwili sie bo akurat dostalem powiadomienie od ninjaloggera i do nich zadzwonilem ze jak jeszcze raz wlonczom moj komputer to nie beda mieli gdzie mieszkac hahahaha
kargulgulgul, londyn - NinjaLoggerSTD
Być może zaskoczę Państwa, ale ja w ścisłej umowie z kilkoma firmami korzystam z Sherlocka do nieco innego zadania, mianowicie prowadzę badania psychologiczno-socjologiczne na temat tego, czym zajmują się pracownicy firm podczas pracy. Dzięki temu mogę obserwować różne osoby i wprowadzać dane do odpowiednich formularzy badawczych. Wyniki są ciekawe, mam nadzieję, że wkrótce uda mi się opublikować efekt moich badań.
Iza, Poznań - Sherlock
Namnozylo sie teraz tego dziadodtwa i czlowiek nie wie komu ufac. Prowadze mala firme w Liverpoolu a ze zatrudniam ludzi z roznych srodowisk to nie bardzo wiem czego sie po nich spodziewac stad tez poinstalowalem na wszystkich komputerach specjalne oprogramowanie dzieki ktoremu wiem co moi prawocinwy robia i o czym gadaja w trakcie pracy (niestety nie moge tego kontrolowac osobisce bo nie moge byc w kilku miejscach naraz) najwazniejszy jest dla mnie magazyn bo tam mam duzo cennych materialow i dobrze wiem co przechodzi przez rece moich magazynierow i ze kusi ich strasznie zeby to i owo zabrac i sprzedac na czarnym rynku ale gdyby do czegos takiego doszlo to bede wiedzial kto co gdzie i jak
Witek, Liverpool - NinjaLoggerPRO
Za każdym razem kiedy powtarzałam sobie że nie będe już naiwną blondyneczką wychodziłam na tym dokładnie tak samo jak poprzednio – facet okazywał się kolejną cholerną świnią. Teraz już wiem że naiwna nie będę bo będą miała niezbite dowody na to czy jesteście wierni czy nie – mam program który mogę zainstalwoać w mgnieniu oka na każdym komputerze każdego kolejnego faceta! I mówicie że nie mogę? Mogę! Mogę! Tak jak wy możecie mnie zdradzać tak ja mogę sprawdzać waszą wierność!
Samotna Sara, Wieś zagubiona w Bieszczadach - NninjaLoggerSTD
po tym jak moja sasiadka miala nieprzyjemna przygode z pedofilem ktory przez internet umowil sie z jej dzieckiem na zabawe w piaskownicy sama postanowilam zabezpieczyc sie przed takim zagrozeniem oczywiscie z dzieckiem tez nalezy rozmawiac i przestrzegac je przed roznymi strasznymi rzeczami ktore na nie czychaja w zyciu codziennym ale wole miec jednak te pewnosc ze wszystko jest ok dlatego podobnie razem z sasiadka kupilysmy program sherlock ktory daje nam pelna kontrole nad tym co nasze dzieci robia w internecie
angelika, czaplinek - Sherlock
progream sprawdził się na szóstkę. szkoda tylko że mój facet nie spradził się na szóstkę. okazał się zwykłym dupkiem który pocieszał moją kumpelę. niech się z nią kumpluje dalej i niech dalej ją pociesza ale po tym wszystkim co widziaam na kamerce w laptopie przechwyconej przez ninjaloggera to ja go już nie chcę dłużej znać ani widzieć. z dala ode mni dupku!
hirka, jarocin - NinjaLoggerPRO
Mnie w programie bardzo spodobała się funkcja automatycznej i cichej deinstalacji w określonym terminie, tak więc jak już nazbieramy na kogoś dane to ten ktoś nie ma szans odnaleźć Ninjaloggera bo jego już tam pewnie dawno nie będzie. Duży plus ++++
Robert, Łódź - NinjaLoggerPRO
Prowadząc ośrodek terapii uzależnień udało nam się pozyskać za ośrodkowe fundusze urządzenie NINJALOGGER STD, które zakupiliśmy przez internet na stronie www.keylogger-szpieg.pl a wszystko z myślą o tym, aby wgrane na to urządzenie oprogramowanie instalować naszym podopiecznym co pozwala nam mieć znaczną kontrolę nad tym, co robią po godzinach terapii, czy rzeczywiście chcą się leczyć i mają tego poczucie czy zaraz po odbytej terapii szukają sposobów na zaspokojenie swoich uzależnień. Program sprawdza się wyśmienicie i wedle mojego uznania ma pełną skuteczność! Jeszcze żaden z naszych pacjentów go nie wykrył, ale za to my wykryliśmy niejednego pacjenta, który nas oszukiwał.
Kazimierz, Gdańsk - NinjaLoggerSTD
na ninjalogger zdecydowalem sie glownie ze wzgledu na jego cechy: mozliwosc zainstalowania w kilka sekund bezposrednio z malutkiego uzadzenia przypominajacego pendrajwa, mozliwosc pobierania na to urzadzenie danych zapisanych przez program i wszystkie cechy zwiazane z przechwytywaniem danych z komputera ktore moga okazac sie niezbedne lub kluczowe w zlapaniu innej osoby na goracym uczynku
likier22, katowice - NinjaLoggerSTD
ZAWSZE BYŁAM SCEPTYCZNA I PRZECIWNA KUPOWANIU TAKICH PROGRAMÓW DO SZPIEGOWANIA JAK TEN ALE KIEDY ZACZĘŁAM MIEĆ CORAZ WIĘCEJ POWODÓW DO TEGO BY PODEJRZEWAĆ SWOJEGO CHŁOPAKA O TO ŻE NIE JESTEM JEGO JEDYNĄ ZAINWESTOWAŁAM W COŚ CO ZAWSZE UWAŻAŁAM ZA GŁUPIE. ZALEŻAŁO MI NA PROSTOCIE INSTALACJI I OBSŁUGI ORAZ SZYBKOŚCI BO JAK ZWYKLE CZASU MIAŁAM NIEWIELE. TERAZ TEŻ JUŻ WIEM ŻE CAŁY CZAS Z MOIM BYŁYM FACETEM PO PROSTU MARNOWAŁAM BO OD POCZĄTKU ZWIĄZKU BYŁAM DLA NIEGO TYLKO TĄ DRUGĄ, BO DWA MIESIĄCE DŁUŻEJ CHODZIŁ Z INNĄ
SONG-OLA, WARSZAWA - NinjaLoggerSTD
Kilkaset złotych to żaden wydatek jeśli chce się mieć pewność, że jego firma funkcjonuje na twardych podstawach bez żadnych kretów w jej strukturach. Zbierając dowody za pomocą Ninjalogger PRO już wykosiłem dwóch kretów (wykradali i przekazywali konkurencji strategiczne dane i plany naszej firmy), kolejny nieświadomy krecik jest już na celowniku, choć póki co przyglądam się mu czy się rozkręca, czy raczej działa na drobną skalę.
Leon, Lublin - NinjaLoggerPRO
Mnie w programie bardzo spodobała się funkcja automatycznej i cichej deinstalacji w określonym terminie, tak więc jak już nazbieramy na kogoś dane to ten ktoś nie ma szans odnaleźć Ninjaloggera bo jego już tam pewnie dawno nie będzie. Duży plus ++++
Robert, Łódź - NinjaLoggerPRO
Być może zabrzmi to idiotycznie, ale mój mąż był uzależniony od Skejpa! To znaczy on twierdził, że nie, że wszystko jest w porządku, ale ja wiedziałam swoje. Kiedy robiłam mu awantury, że siedzi tylko na tym Skejpie i romansuje sobie ze starymi znajomymi, którzy siedzą teraz w Anglii to on później próbował mnie przechytrzyć i niby po cichaczu szedł do garażu coś w aucie pogrzebać (czyli przy Skejpie), albo na jogging (czyli też szedł do garażu na Skejpa), albo idzie się zdrzemnąć na piętro (przy Skejpie). Myślał, że ja taka idiotka jestem? Nie. Ale biegać za nim też nie zamierzałam. Kupiłam program do szpiegowania, który nagrywał jego rozmowy i mu później pokazałam, że jest po prostu chory na tym punkcie, że to jest jego uzależneinie. Oczywiście najpierw była wojna, że co ja sobie wyoobrażam, że go szpieguję, ale powiedziałam, że po pierwsze on mnie oszukiwał, że idzie do garażu albo spać, a po drugie chodziło mi o pokazanie mu, że to naprawdę jest jego chorobliwy problem. Wydaje mi się że teraz szczerze walczy z tym nałogiem i mam nadzieję, że wreszcie będzie wszystko ok, bo już mam serdecznie dość tego jego niewinnych kłamstewek.
Jola, Siedlce - NinjaLoggerSTD
Bardzo dobrym rozwiązaniem, które zaimplementowano w ninjaloggera jest funkcja magic, czyli robienie automatycznych zruztów ekranów kiedy użytkownik wpisze jakieś ściśle określone (zakazane) słowo. To jest dobre bo nie trzeba przeglądać dziesiątek zrzutów ekranów żeby sprawdzić czy uzytkownik robił coś zabronionego, wystarczy że stworzymy odpowiednią bazę fraz, na które ma program reagować. Oczywiście wszystko po tajniacku.
Rysiek, Warta - NinjaLoggerSTD
Nie mam tak przykrych doświadczeń jak wielu użytkowników, którzy tutaj opisują swoje historie, ja ten program znam od nieco innej strony, mianowicie testuję go pod tym kątem, że wykorzystam go w kilku firmach, które proszą mnie o weryfikację pracowników i ich rzetelności pracy. Wydaje mi się, że to lepsze niż robienie jakichś kosztownych audytów, tym bardziej że program można zainstalować szybko i po cichu, a jego tajniackie działanie gwarantuje, że pracownicy nawet nie spostrzegą, że ktoś ma na nich oko. Zalety programu? Prostota i skuteczność przede wszystkim.
Loki, Toruń - NinjaLoggerPRO
Chciałam podziękować ekipie ktura stworzyła program Ninjalogger dzięki wam wiem z jakimi chłopakami zadają się moje dwie curki :) dwuch już pogoniłam bo w rozmowach przez internet mieli głupie rzarty i gadali o seksie, moje curki są jeszcze młode i niewinne, mają dopier 24 i 20 lat nie chcę rzeby jakieś durne chłopaki zrobili im krzywdę!
Sylwia, Lubin - NinjaLoggerSTD
Od kiedy mam nowych współlokatorów w mieszkaniu studenckim, korzystam z wersji pro programu Ninjalogger. Bo nawet nie tyle chodzi mi o to że mogą mi grzebać w laptopie bo nic takiego tam nie mam, ale niestety nie mam zamknięcia do pokoju a trzymam tam kilka cennych rzeczy, więc po prostu mam nasłuch i co ważne podgląd na mój pokój i wiem czy ktoś się tam kręci pod moją nieobecność czy wszystko jest ok
Lila69, Sosnowiec - NinjaLoggerPRO
może głupio się przynaz ale ten program posłuzyl mi zeby pozbyc się mojego ojczyma, od początku go nie lubiłm od początku uwarzałem że zdradza moją mame choć ona nie bardzo wierzyła w to jak jej coś suerowałem dlatego z kiszeonkowego opłaciłem licencnje, pod nieobecnozc ojczyma zainstalowame na jego laptopie program i zbieralem dane które dla mnie były i tak już oczywiste od dawan ale dla mojej mamy już nie
mintek, zbąszyń - NinjaLoggerSTD
Zawsze uważałam, że taki program jest tylko dla osób, które sobie nawzajem nie ufają, ale ostatnio dałam się przekonać, że Sherlock to program dla takich osób jak ja... które nabierają nagłej i coraz bardziej bolesnej niepewności o własnego partnera. Warto było wydać te kilkadziesiat złotych po to by przekonać się na jakim gruncie się stoi i nie brnąć dalej w związek, który już u podstaw jest skazany na niewierność...
Patrycja, Milicz - Sherlock
Być może zabrzmi to idiotycznie, ale mój mąż był uzależniony od Skejpa! To znaczy on twierdził, że nie, że wszystko jest w porządku, ale ja wiedziałam swoje. Kiedy robiłam mu awantury, że siedzi tylko na tym Skejpie i romansuje sobie ze starymi znajomymi, którzy siedzą teraz w Anglii to on później próbował mnie przechytrzyć i niby po cichaczu szedł do garażu coś w aucie pogrzebać (czyli przy Skejpie), albo na jogging (czyli też szedł do garażu na Skejpa), albo idzie się zdrzemnąć na piętro (przy Skejpie). Myślał, że ja taka idiotka jestem? Nie. Ale biegać za nim też nie zamierzałam. Kupiłam program do szpiegowania, który nagrywał jego rozmowy i mu później pokazałam, że jest po prostu chory na tym punkcie, że to jest jego uzależneinie. Oczywiście najpierw była wojna, że co ja sobie wyoobrażam, że go szpieguję, ale powiedziałam, że po pierwsze on mnie oszukiwał, że idzie do garażu albo spać, a po drugie chodziło mi o pokazanie mu, że to naprawdę jest jego chorobliwy problem. Wydaje mi się że teraz szczerze walczy z tym nałogiem i mam nadzieję, że wreszcie będzie wszystko ok, bo już mam serdecznie dość tego jego niewinnych kłamstewek.
Jola, Siedlce - NinjaLoggerSTD
nie wiem czy powinienem o tym mówić ale ninjaloggera zainstalowaliśmy naszemu nauczycielowi na jego lapku... ej masakra co tam się działo :D jak wracał na chatę to tam wiadomka włączał lapka żeby odpalić muzę i sprawdzać nasze sprawdziany z fizy... (dzięki programowi mieliśmy podgląd pod kamerkę)... ale to co się działo wieczorem... oj masakra :D istna fizyka ciał! :D
hubert, leszno - NinjaLoggerPRO
Razem z przyjaciułką kupiłyśmy ninję żeby zainstalować go na komputerze jednej z pracownic od nas z działu, co do kturej mieliśmy pdejrzenia że na nas kabluje do prezesa że lubimy sobie popolotkowac o tym i o owym. Ta ***** nawet nie kapnęła się że wszystko wiemy co wypisuje w mailach do prezesa a nawet iwemy że romansuje z prezesem na skajpie!!!
Jagódka, wielkopolskie - NinjaLoggerSTD
Z programu tego korzystamy w naszej niewielkiej firmie z bardzo dobrymi skutkami. Z racji że nasz fach wymaga odpowiedzialności i uczciwości mamy wgląd w to, jacy są nasi kadeci. Oczywiście nie wszystkich obserwujemy, bo jak już ufamy pracownikowi to staje się pełnoprawnym członkiem drużyny, ale młodzików testujemy i obserwujemy przez komputer – czy wykonują zlecenia jak należy, czy obijają się i oglądają internet, czy nie kopiują naszych poufnych danych, nie handlują nimi. Moim zdaniem bardzo dobry program.
Mieczysław, Płock - NinjaLoggerSTD
progream sprawdził się na szóstkę. szkoda tylko że mój facet nie spradził się na szóstkę. okazał się zwykłym dupkiem który pocieszał moją kumpelę. niech się z nią kumpluje dalej i niech dalej ją pociesza ale po tym wszystkim co widziaam na kamerce w laptopie przechwyconej przez ninjaloggera to ja go już nie chcę dłużej znać ani widzieć. z dala ode mni dupku!
hirka, jarocin - NinjaLoggerPRO
Bardzo dobrym rozwiązaniem, które zaimplementowano w ninjaloggera jest funkcja magic, czyli robienie automatycznych zruztów ekranów kiedy użytkownik wpisze jakieś ściśle określone (zakazane) słowo. To jest dobre bo nie trzeba przeglądać dziesiątek zrzutów ekranów żeby sprawdzić czy uzytkownik robił coś zabronionego, wystarczy że stworzymy odpowiednią bazę fraz, na które ma program reagować. Oczywiście wszystko po tajniacku.
Rysiek, Warta - NinjaLoggerSTD
Święty spokój nie ma swojej ceny. Ja korzystam z Sherlocka do prostej z pozoru, ale ważnej dla mnie rzeczy, mianowicie trzymam pieczę nad tym, co moje dzieci robią w internecie. Nie chodzi o to, że nie ufam swoim dzieciom, ale nie ufam innym ludziom, a po drugiej stronie monitora mogą czaić się różne dupki. Jako dorosły po prostu jestem bardziej wyczulony na podejrzane zachowania, wolę mieć to na oku.
Maciej, Poznań - Sherlock
Mieliśmy podejrzenia, że jeden z naszych kolegów trudni się w wolnych chwilach dziecięcą pornografią. Trudno było go jednak przyłapać na gorącym uczynku, a z racji, że każdy z nas ja i jeszcze dwóch innych kumpli, mamy małe dzieci to zrozumcie naszą troskę w tym temacie. Dlatego postanowiliśmy działać – zrobiliśmy zrzutę na Ninjaloggera PRO i zainstalowaliśmy mu go z tego małego urządzonka program w komputerze. Efekty pojawiły się już tego samego dnia, choć byliśmy przerażeni tym co zobaczyliśmy na zrzutach ekranu, postanowiliśmy jeszcze poczekać kilka dni... kiedy już nie wytrzymaliśmy (a mieliśmy ochotę połamać mu nogi i ręce) zadzwoniliśmy po policję informując ją o tym co mogą znaleźć na komputerze tego... no już nie nazwiemy go na pewno kolegą.
Bartek, Opole - NinjaLoggerPRO
Sherlock chodził mi po głowie dłuższy czas... tym bardziej że mój facet dziwnie się zachowywał... Któregoś dnia przełamałam się i kupiłam go!!!! Zainstalowałam na komputerze mojego faceta no powiem szczerze... podejrzewałam go o zdradzanie mnie... tym bardziej że miał taką jedną koleżaneczkę która się koło niego kręciła... Ale odkryłam to że mój facet bierze narkotyki!!!! Nie wiem co gorsze... to czy gdyby mnie zdradzał z tamtą lalunią... czy to że jest uzależniony od narkotyków!?!?!? :((((
Selinda, Łowicz - Sherlock
Ninjalogger PRO został na moim komputerze jeszcze po mojej aferze z facetem, kiedy przyłapałam go na niewierności (wspominali z koleżanką jak to dzień wcześniej fajny seks mieli), ale nie chcę wam o tym opowiadać. Bo ostatnio przydarzyła mi się kolejna rzecz gdzie program się przydał bo przyjechało do mnie kuzynostwo z daleka i siedzieli na moim laptopie, nawet nie pomyślałam że mogą coś tam złego robić, ale się okazało, jak przejrzałam później printscreeny, że oni umawiali się przez GG z drugim kuzynem z innego miasta jak obrabować swoją własną wspólną znajomą na imprezie urodzinowej u niej! PRZERAŻAJĄCE
Agata, Żnin - NinjaLoggerPRO
Zawsez starałem się być pragmatykiem i podchodzic do życia na 100% realnie. Mooim zdaniem to się opłaca. Dlatego nie wstydze się tego że stosuje ninjaloggera do tego żeby mieć oko na to co robi moja żona. Zaznaczę przy tym że druga żona bo pierwszą szybko wykryłem (jakoś dwa lata po ślubie) że coś kombinuje na internecie i rejestruje się na podejrzanych portalch schadzkowych.
Michał, Warszawa - NinjaLoggerPRO
DZIĘKI SHERLOCK!!! JESTEŚ WIELKI!!! Udowodniłeś, że mój facet jest WIELKIM ******** i nic się nie zmienił mimo płaczów i zapewnień po ostatnim razie, kiedy przyłapałam go na zdradzie. Frajer nawet nie wpadł na to, że zainstalowałam mu pluskwę w kompie i nawet nie wiedział, że od początku mam wgląd do tego jak sobie romansuje z koleżanką z pracy. Choć oczywiście mi zawsze mówił, że w pracy nudy, ale ja już wiem jakie to były ROZPORKOWE NUDY w jego wykonaniu. JESZCZE RAZ DZIĘKI SHERLOCK!!!
Agata, Wrocław - Sherlock
program ten ma kilka godnych zauważenia funkcji: funkcja magic która robi zrzuty ekranu gdy nieświadomy użytkownik wpisze pewną wcześniej określoną frazę, możliwość nagrywania dźwięków z otoczenia komputera (jeśli ten ma mikrofon), a także możliwość robienia zdjęć przy pomocy wbudowanej w laptopa kamerce, co pozwala na pozyskanie dodatkowych informacji (dowodów) w określonej sprawie dla której zakupiliśmy ninjaloggera
szoszon, zakopane - NinjaLoggerPRO
Na fali ciągłych artykułów o pedofilii postanowiłam zabezpieczyć i swoje dziecko, stąd też razem z koleżanką zainwestowałyśmy w Sherlock keylogger-szpieg.pl Program jest prosty w obsłudze i przechwytuje strony www, robi zrzuty ekranu i pobiera informacje co użytkownik wpisuje, stąd też mam dokładny wgląd w aktywność moich dzieciaczków w internecie. Dzięki temu czuję się znacznie spokojniejsza, choć na szczęście na razie żadnych incydentów nie było, ale dzięki programowi Sherlock wiem, że na pewno nie będzie żadnych przykrych incydentów.
Ania D., pomorskie - Sherlock
Trzeba jednak zauważyć, że przy używaniu takiego programu należy uważać bo możemy sobie popsuć życie. Moja dziewczyna sobie tak popsuła, bo zainstalowała mi Ninjaloggera myśląc, że coś kombinuję na boku... a ja po prostu szykowałem jej nieszablonowy prezent na urodziny!!! No cóż, dowiedziała się o nim wcześniej niż powinna i nie było już tego miłego zaskoczenia :) sama sobie winna ;)
Ryu-No-Suke, Tokio/Gdynia - NinjaLoggerPRO
DOPÓKI KOLEŻANKA NIE POŻYCZYŁA MI SWOJEGO NINJALOGGERA WIERZYŁAM W SZCZEROŚĆ LUDZKICH ROZMÓW, SZCZEGÓLNIE POMIĘDZY LUDŹMI, KTÓRZY SIĘ KOCHAJĄ. NIE ROZUMIEM JAK MOŻNA PATRZEĆ KOBIECIE KTÓRĄ PONOĆ SIĘ KOCHA CAŁYM SERCEM I MÓWI JEJ, ŻE JEST JEDYNA I NAJWSPANIALSZA PODCZAS GDY GODZINĘ WCZEŚNIEJ OBMACYWAŁ SIĘ Z INNĄ KOBIETĄ. PRZEZ NINJALOGGERA CAŁY MÓJ DOTYCHCZASOWY ŚWIAT ZAWALIŁ SIĘ, ALE TO CHYBA I TAK LEPSZE NIŻ ŻYCIE W JAKIEJŚ CHOREJ NIEŚWIADOMOŚCI I NAIWNOŚCI
K@TK@, IŁAWA - NinjaLoggerPRO
Od kiedy mam nowych współlokatorów w mieszkaniu studenckim, korzystam z wersji pro programu Ninjalogger. Bo nawet nie tyle chodzi mi o to że mogą mi grzebać w laptopie bo nic takiego tam nie mam, ale niestety nie mam zamknięcia do pokoju a trzymam tam kilka cennych rzeczy, więc po prostu mam nasłuch i co ważne podgląd na mój pokój i wiem czy ktoś się tam kręci pod moją nieobecność czy wszystko jest ok
Lila69, Sosnowiec - NinjaLoggerPRO
program ten ma kilka godnych zauważenia funkcji: funkcja magic która robi zrzuty ekranu gdy nieświadomy użytkownik wpisze pewną wcześniej określoną frazę, możliwość nagrywania dźwięków z otoczenia komputera (jeśli ten ma mikrofon), a także możliwość robienia zdjęć przy pomocy wbudowanej w laptopa kamerce, co pozwala na pozyskanie dodatkowych informacji (dowodów) w określonej sprawie dla której zakupiliśmy ninjaloggera
szoszon, zakopane - NinjaLoggerPRO
Program ten jest mocno rozbudowany i w stosunku jakość/możliwości/cena nie ma sobie równych na rynku. Bardzo podoba mi się możliwość przechwytywania rozmów głosowych, bo akurat jest to funkcja, z której chciałem skorzystać przede wszystkim, wiedząc że w ten oto sposób uzyskam najwięcej cennych dla mnie informacji. Udało się!!
Sebastian, Gniezno - NinjaLoggerSTD
Za pomocą Ninjaloggera PRO monitorujemy praktycznie całą firmę (od strony informatycznej), bo dzięki jednej licencji tego programu możemy instalować go na dowolnej ilości komputerów. Co nam to daje? Wgląd do tego, czym faktycznie zajmują się nasi pracownicy, największe obawy są związane nie z tym, że mogą za dużo siedzieć na portalach społecznościowych, czy przeglądać jakieś strony www, a najbardziej obawiamy się szpiegostwa i kradzieży myśli technologicznej. Nasza firma jest innowacyjna i na tym głównie się opieramy, zawsze staramy się być do przodu przed konkurencją jeśli chodzi o nowoczesność, dlatego nie możemy sobie pozwolić na wyciek poufnych danych, które mogłyby nam odebrać ten krok do przodu i sprawić też że bylibyśmy skompromitowani. Program spisuje się wyśmienicie. Maksymalna ocenka ode mnie!
Romek, Bełchatów - NinjaLoggerPRO
Na stronie www.keylogger-szpieg.pl zakupiłem pełną wersję programu Ninjalogger PRO z nadzieją, że w ten sposób uda mi się zdobyć kobietę, którą pokochałem. Zainstalowałem jej to po cichu na laptopie (a było to możliwe dzięki błyskawicznej instalacji bezpośrednio z małego urządzenia USB) a później patrzyłem o czym pisze ze swoim chłopakiem, a nawet podsłuchiwałem i podglądywałem przez kamerkę w laptopie co robią. Oczywiście jak robili coś niecenzuralnego to wyłączałem program bo nie o to mi chodziło, zresztą to niepodobne do mnie, chodziło mi głównie o to czy rozmawiają o mnie, o co się najbardziej kłócą, jak najlepiej utrafić w gusta ukochanej a czego unikać żeby się z nią nie kłócić... Dowiedziałem się bardzo dużo, czasem nawet aż za dużo, ale zamiast zdobyć jej serce, zrobiłem coś głupiego i wszystko zniweczyłem. A miałem już wszystkie informacje potrzebne do tego żeby być dla niej idealnym facetem!
Damian, Brzezina - NinjaLoggerPRO
Związki zwykle kończą się przez zdradę jednej osoby przez drugą. No cóż taki już charakter człowieka, szkoda tylko że FACECI NIE MAJĄ JAJ żeby przyznać się do tego, co jest oczywiste. Ninjalogger uzbierał dziesiątki niezbitych dowodów a ten DZIECIAK (bo to nie żaden facet, tylko cholerny dzieciak) SKAMLAŁ JAK PIES wmawiając mi że to wszystko to nieprawda, że to jakiś matrix. Matrix to ja mu mogę z dupy zrobić
Magda, Police - NinjaLoggerPRO
Moja firma zawsze była nastawiona na nowoczesne technologie dlatego ze Skype korzysta się u nas już od wielu lat jeśli chodzi o załatwianie spraw biznesowych. Niestety ostatnio pojawiły się pogłoski, że nasi pracownicy więcej plotkują ze sobą przez Skype albo rozmawiają z rodzinami za granicą albo w domach niż tak naprawdę pracują. Jako kierownik działu informatyki zasugerowałem kupienia programu Ninjalogger STD i niepostrzeżenie zainstalowanie oprogramowania szpiegujacego na wszystkich komputerach naszych pracowników. Wystarczyły dosłownie dwa tygodnie, żeby wszyscy ograniczyli prywatę (nie bronimy jej w ogóle, jesteśmy przecież ludźmi, ale niech to się odbywa w zdrowych proporcjach) i od razu atmosfera się poprawiła (mimo wszstko).
Kamil, Warszawa - NinjaLoggerSTD
Już wiem KTO mi podpierpzał dane z kompa!! TEN program mi TO pokazał!! ale dla pewności zainstalowałem go też u PODEJRZANEGO!! i co ? i teraz mam już pewność KTO robił TO!! teraz tylko się zastanawiam czy sprawę dać do sądu za KRADZIEŻ moich zdjęć czy po prostu DAĆ KOMUŚ W RYJA
Ra-deczeK, Elbląg - NinjaLoggerSTD
Od czasu kiedy mamy zupełnie nową, wyremontowaną z zupełnie nowiuśkim sprzętem salę informatyczną staramy się o nią dbać na każdym kroku. Ja zainwestowałem w Ninjaloggera PRO po to, aby wiedzieć co uczniowie robią na komputerach – czy uczciwie pracują nad tematem zajęć (nie muszę chodzić po sali, bo wszystko widzę na swoim komputerze) i czy nie zajmują się tym, co mamy zabronione w regulaminie szkoły i sali informatycznej. Program zdaje egzamin, a uczniowie są zaskoczeni, że bez odchodzenia od biurka widzę doskonale co sobie poczynają (mogę tak też sprawdzać zadania, które aktualnie robią).
Paweł K., nauczyciel z Mławy - NinjaLoggerPRO
Nie chciałbym aby zabrzmiało to tandetnie, ale Ninjalogger STD to gadżet iście wyrwany z Jamesa Bonda. Niewielki, niepozorny gadżet, który zawiera w sobie wielką moc. I nie chodzi mi o te 16 GB pamięci co przede wszystkim o to co w tej pamięci już jest, czyli wyśmienity i wyrafinowany program (trudny do wykrycia) do szpiegowania, który instalujemy raptem w kilka chwil – wkładamy Ninjaloggera STD do gniazda USB komputera, który chcemy szpiegować, instalujemy z niego odpowiednią aplikację (dosłownie moment!), wyciągamy urządzenie i pogwizdując sobie pod nosem odchodzimy... powoli zbierając plony naszej pracy. Zaiste – gadżet godny Jamesa Bonda!
Michał, Piotrków Trybunalski - NinjaLoggerSTD
Faceci to po prostu szmaciarze i tyle mogę powiedzieć. Mój okazał się kolejnym z rodu szmaciarzy, to już drugi, który złapał się na Sherlocka zainstalowanego na moim komputerze. Kiedy ja brałam prysznic, szykowałam obiad, szłam na zakupy, rozmawiałam przez telefon, czy po prostu dawałam mu laptopa, żeby sobie robił na niej rzekomą pracę na uczelnię, to ten szmaciarz flirtował sobie z innymi laskami. Sayonara szmaciarze! Mam was dość! Ale przynajmniej dzięki Sherlockowi wiedziałam kim jesteście – zwykłymi szmarciarzami!
MAJKA, Dzierżoniów - Sherlock
Jako nauczycielka informatyki ciągle borykałam się z problemami zawirusowanych i zaśmieconych komputerów, a przede wszystkim z brakiem uwagi na lekcjach ze strony uczniów, którzy wiecznie byli zajęci swoimi sprawami. Oczywiście gdy do nich podchodziłam to szybko wyłączali to co mieli włączone i nie miałam jak im udowodnić, że nie robią tego co należy. Próbowałam różnych rozwiązań, ale najlepszym okazał się Ninjalogger STD, którego zakupiłam z własnej kieszeni (niestety szkoła uznała to za zbędny wydatek...), ale przyznam szczerze, że opłaciło się. Aby zainstalować program na wszystkich komputerach w mojej pracowni wystarczyła jedna krótka przerwa, na której obeszłam wszystkie stanowiska i z wykorzystaniem małego urządzenia USB szybko poinstalowałam Ninjaloggera, mając od tego czasu wgląd do wszystkich komputerów, dowody na niefrasobliwych uczniów, a przede wszystkim święty spokój.
Łucja, Zielona Góra - NinjaLoggerSTD
Na zakup kilkunastu licencji Sherlock do naszej szkolnej pracowni komputerowej zdecydowałem wówczas, gdy na szkolnych komputerach uczniowie robili sobie różne rzeczy: wchodzili na niedozwolone strony, instalowali niedozwolone oprogramowanie, nie zajmowali się tematyką zajęć itp. Dzięki zainstalowaniu oprogramowania przechwytującego dane Sherlock oraz dzięki poinformowaniu uczniów o tym fakcie – nie mamy już z nimi takich problemów jak wcześniej. Ewentualnie wiemy kogo pociągnąć do odpowiedzialności za wszystkie niedozwolone treści, które znajdą się na komputerze, a także wiem jakie jest zaangażowanie uczniów w tematykę zajęć.
Krzysztof, Gdańsk - Sherlock
Chciałbym polecić oprogramowanie Sherlock wszystkim pracodawcom, którzy nie tylko szanują samych siebie i to, że płacą swoim podwładnym za uczciwą pracę, ale i tym, którzy w zasobach swojej firmy mają cenne dane, informacje itp. Ja w swojej firmie dzięki Sherlockowi wykryłem złodzieja, który wykradał z naszej firmy myśl techniczną (dokumentację), kopiował ją i przesyłał do konkurencyjnych firm, czym rzecz jasna działał na szkodę naszej firmy. Dobrze, że szybko ukróciłem ten proceder, bo byłbym skazany na jeszcze większe straty, niż poniosłem (a poniosłem i tak spore).
Marek, Bydgoszcz - Sherlock
ja wybrałam ninjaloggera w wersji pro bo stwierdziłam że podstawowa wersja nie do końca pozwoli mi osiągnąć to co sobie zamierzyłam a wersja pro ma wbudowaną funkcję nagrywania dźwięków które dzieją się wokół laptopa (a na tym mi bardzo zależało) i robieniu fotek z kamerki w ten oto sposób potwierdziłam sobie tylko moje podejrzenia o niewierności mojego niedoszłego męża
caro, tuchola - NinjaLoggerPRO
Faceci to po prostu szmaciarze i tyle mogę powiedzieć. Mój okazał się kolejnym z rodu szmaciarzy, to już drugi, który złapał się na Sherlocka zainstalowanego na moim komputerze. Kiedy ja brałam prysznic, szykowałam obiad, szłam na zakupy, rozmawiałam przez telefon, czy po prostu dawałam mu laptopa, żeby sobie robił na niej rzekomą pracę na uczelnię, to ten szmaciarz flirtował sobie z innymi laskami. Sayonara szmaciarze! Mam was dość! Ale przynajmniej dzięki Sherlockowi wiedziałam kim jesteście – zwykłymi szmarciarzami!
MAJKA, Dzierżoniów - Sherlock
Na fali ciągłych artykułów o pedofilii postanowiłam zabezpieczyć i swoje dziecko, stąd też razem z koleżanką zainwestowałyśmy w Sherlock keylogger-szpieg.pl Program jest prosty w obsłudze i przechwytuje strony www, robi zrzuty ekranu i pobiera informacje co użytkownik wpisuje, stąd też mam dokładny wgląd w aktywność moich dzieciaczków w internecie. Dzięki temu czuję się znacznie spokojniejsza, choć na szczęście na razie żadnych incydentów nie było, ale dzięki programowi Sherlock wiem, że na pewno nie będzie żadnych przykrych incydentów.
Ania D., pomorskie - Sherlock
Już wiem KTO mi podpierpzał dane z kompa!! TEN program mi TO pokazał!! ale dla pewności zainstalowałem go też u PODEJRZANEGO!! i co ? i teraz mam już pewność KTO robił TO!! teraz tylko się zastanawiam czy sprawę dać do sądu za KRADZIEŻ moich zdjęć czy po prostu DAĆ KOMUŚ W RYJA
Ra-deczeK, Elbląg - NinjaLoggerSTD
Jestem studentką 3 roku w Opolu, ostatnio zauważyłam, że ktoś rusza mojego laptopa pod moją nieobecność (jak jestem na zajęciach), ale oczywiście nikt ze współlokatorów do tego nie chciał się przyznać. Kupiłam więc Ninjaloggera i najpierw zainstalowałam go na swoim komputerze, żeby zobaczyć kto i kiedy korzysta z laptopa. Po tym co ta osoba robiła ciężko stwierdzić, która była to konkretnie osoba, choć swoje podejrzenia miałam (kopiował moje prywatne zdjęcia). Później systematycznie zainstalowałam Ninjaloggera na komputerach współlokatorów (oczywiście pod ich nieobecność) i wówczas mogłam się przekonać, kto to tak naprawdę robi. I była w szoku, bo mój podejrzany numer 1 okazał się czysty, a pozostali dwaj współlokatorzy kopiowali i oglądali moje zdjęcia na swoich laptopach!!! Znalazłam i wykasowałam wszystko co mieli a nasza znajomość zakończyła się bardzo szybko!!!
Zyga, Kędzierzyn-Koźle - NinjaLoggerSTD
Możliwości NinjaLOGGER STD odkrywam z każdym dniem na nowo :D są nieziemskie! Jedno małe urządzenie, które po włożeniu do USB komputera instaluje oprogramowanie szpiegujące i dzięki temu mogę wiedzieć jakie strony oglądają, co wpisują, z kim czatują, z kim rozmawiają i co rozmawijają (GŁOSOWO) na gg albo skype... a kto? Jak to kto! Każdy do kogoe będę miał choć przez chwilkę dostęp do mojego kompa
RanStek, z otchłani internetu - NinjaLoggerSTD
może głupio się przynaz ale ten program posłuzyl mi zeby pozbyc się mojego ojczyma, od początku go nie lubiłm od początku uwarzałem że zdradza moją mame choć ona nie bardzo wierzyła w to jak jej coś suerowałem dlatego z kiszeonkowego opłaciłem licencnje, pod nieobecnozc ojczyma zainstalowame na jego laptopie program i zbieralem dane które dla mnie były i tak już oczywiste od dawan ale dla mojej mamy już nie
mintek, zbąszyń - NinjaLoggerSTD
dalem siedem dyszek za szerloka i wiecie co? wyczailem jak moj stary przesiaduje na stronkach porno xD mi to nie wadzi osobiscie ale on ciagle z tych stronek instalowal jakis syf i ciagle mialem zawirusowany i zasmiecony komp po prostu zablokowalem mu te stronki bezposrednio w windowsie xD teraz juz mi nie wirusuje systemu LOL
marlon-272, olsztyn - Sherlock
Jako pracownik działu informatyki Sherlocka zainstalowaliśmy na zlecenie właściciela firmy we wszystkich komputerach w biruze. W związku z kryzysem który dotknął również naszą firmę szefostwo obrało sobie jako cel zwolnienie sześciu osób, ale żeby zrobić to uczciwie postanowili zwolnić tylko tych, którzy nie wykazują się odpowiednim zaangażowanie m i marnują czas w godzinach pracy. Szybko udało się wyłuskać te 6 najmniej wydajnych osób, które marnowały swój czas na czytanie dowcipów, oglądanie pornografii, czatowanie, siedzenie na GG, na portalach społecznościowych itp. 6 osób zostało zwolnionych w trybie dyscyplinarnym, kolejne 5 osób otrzymało upomnienia od szefostwa, z czego jedna później zwolniła się sama. Reszta pracuje dalej, przy czym nie marnują już czasu na wymienione czynności.
CyberNETto, Warszawa - Sherlock
Jako nauczycielka informatyki ciągle borykałam się z problemami zawirusowanych i zaśmieconych komputerów, a przede wszystkim z brakiem uwagi na lekcjach ze strony uczniów, którzy wiecznie byli zajęci swoimi sprawami. Oczywiście gdy do nich podchodziłam to szybko wyłączali to co mieli włączone i nie miałam jak im udowodnić, że nie robią tego co należy. Próbowałam różnych rozwiązań, ale najlepszym okazał się Ninjalogger STD, którego zakupiłam z własnej kieszeni (niestety szkoła uznała to za zbędny wydatek...), ale przyznam szczerze, że opłaciło się. Aby zainstalować program na wszystkich komputerach w mojej pracowni wystarczyła jedna krótka przerwa, na której obeszłam wszystkie stanowiska i z wykorzystaniem małego urządzenia USB szybko poinstalowałam Ninjaloggera, mając od tego czasu wgląd do wszystkich komputerów, dowody na niefrasobliwych uczniów, a przede wszystkim święty spokój.
Łucja, Zielona Góra - NinjaLoggerSTD
Święty spokój nie ma swojej ceny. Ja korzystam z Sherlocka do prostej z pozoru, ale ważnej dla mnie rzeczy, mianowicie trzymam pieczę nad tym, co moje dzieci robią w internecie. Nie chodzi o to, że nie ufam swoim dzieciom, ale nie ufam innym ludziom, a po drugiej stronie monitora mogą czaić się różne dupki. Jako dorosły po prostu jestem bardziej wyczulony na podejrzane zachowania, wolę mieć to na oku.
Maciej, Poznań - Sherlock
Standardowe funkcje typowego keyloggera mnie nie zainteresowały (odczyt klawiatury, printscreeny), na Ninjaloggera skusiłem się przede wszystkim ze względu na możliwość nagrywania dźwięków zarówno z rozmów Tlen, GG, Skype oraz nagrywania dźwięków z otoczenia laptopa i robienia fotek za pomocą wbudowanej kamery wideo (w laptopach). Funkcje te przetestowałem i sprawują się wyśmienicie. Testowałem je już w rozmaitych konfiguracjach, teraz wreszcie zbliża się czas, żeby zakończyć testy i rzucić program komuś, kogo naprawdę trzeba sprawdzić... ;)
Raku, Głogów - NinjaLoggerPRO
DOPÓKI KOLEŻANKA NIE POŻYCZYŁA MI SWOJEGO NINJALOGGERA WIERZYŁAM W SZCZEROŚĆ LUDZKICH ROZMÓW, SZCZEGÓLNIE POMIĘDZY LUDŹMI, KTÓRZY SIĘ KOCHAJĄ. NIE ROZUMIEM JAK MOŻNA PATRZEĆ KOBIECIE KTÓRĄ PONOĆ SIĘ KOCHA CAŁYM SERCEM I MÓWI JEJ, ŻE JEST JEDYNA I NAJWSPANIALSZA PODCZAS GDY GODZINĘ WCZEŚNIEJ OBMACYWAŁ SIĘ Z INNĄ KOBIETĄ. PRZEZ NINJALOGGERA CAŁY MÓJ DOTYCHCZASOWY ŚWIAT ZAWALIŁ SIĘ, ALE TO CHYBA I TAK LEPSZE NIŻ ŻYCIE W JAKIEJŚ CHOREJ NIEŚWIADOMOŚCI I NAIWNOŚCI
K@TK@, IŁAWA - NinjaLoggerPRO
Namnozylo sie teraz tego dziadodtwa i czlowiek nie wie komu ufac. Prowadze mala firme w Liverpoolu a ze zatrudniam ludzi z roznych srodowisk to nie bardzo wiem czego sie po nich spodziewac stad tez poinstalowalem na wszystkich komputerach specjalne oprogramowanie dzieki ktoremu wiem co moi prawocinwy robia i o czym gadaja w trakcie pracy (niestety nie moge tego kontrolowac osobisce bo nie moge byc w kilku miejscach naraz) najwazniejszy jest dla mnie magazyn bo tam mam duzo cennych materialow i dobrze wiem co przechodzi przez rece moich magazynierow i ze kusi ich strasznie zeby to i owo zabrac i sprzedac na czarnym rynku ale gdyby do czegos takiego doszlo to bede wiedzial kto co gdzie i jak
Witek, Liverpool - NinjaLoggerPRO
Nie chciałbym aby zabrzmiało to tandetnie, ale Ninjalogger STD to gadżet iście wyrwany z Jamesa Bonda. Niewielki, niepozorny gadżet, który zawiera w sobie wielką moc. I nie chodzi mi o te 16 GB pamięci co przede wszystkim o to co w tej pamięci już jest, czyli wyśmienity i wyrafinowany program (trudny do wykrycia) do szpiegowania, który instalujemy raptem w kilka chwil – wkładamy Ninjaloggera STD do gniazda USB komputera, który chcemy szpiegować, instalujemy z niego odpowiednią aplikację (dosłownie moment!), wyciągamy urządzenie i pogwizdując sobie pod nosem odchodzimy... powoli zbierając plony naszej pracy. Zaiste – gadżet godny Jamesa Bonda!
Michał, Piotrków Trybunalski - NinjaLoggerSTD
Ninjalogger STD w mojej ocenie ma kilka atutów, które czynią go produktem bardzo dobrym, jeśli nie wzorowym. Jako zawodowy programista muszę wystawić mu wysoką notkę, gdyż przewodzi nie tylko w kategorii oprogramowania szpiegującego, przechwytującego (tzw. keyloggerów), ale i charakteryzuje się niezwykłą prostotą użytkowania (co jest ważne w przypadku niezbyt zaawansowanych użytkowników), dużymi możliwościami, bezproblemowym działaniem oraz trudnością wykrycia, zarówno samego procesu instalacji (gdyż odbywa się szybko, poprzez urządzenie USB – ledwie kilka sekund), jak i funkcjonowania w tle systemu i ewentualnego przesyłania danych do odbiorcy. Jak dla mnie bezsprzecznie 10/10.
Karol, Wrocław - NinjaLoggerSTD
CO TU DUŻO MÓWIĆ? NINJALOGGER BYŁ PRZYCZYNĄ MOJEGO ROZWODU. CZY MOJA HISTORIA KOGOŚ OBCHODZI? PEWNIE NIE WIĘC NIE BĘDĘ JEJ OPOWIADAŁ. POWIEM TYLKO TYLE ŻE JEŚLI KTOŚ MA WĄTPLIWOŚCI W STOSUNKU DO SWOJEGO PARTNERA NIECH SIĘ NIE PIERD***** KUPUJE NINJALOGGERA I SPRAWDZI W CZYM RZECZ. PO CO MIESZKAĆ Z KU*** POD JEDNYM DACHEM?
RAPTOR, WYGWIZDÓW - NinjaLoggerSTD
mieszkam w londynie ale mam w warszawie dwa mieszkania ktore wynajmuje studenta jest tam jednak moj komputer stacjonarny z którego zabronilem im skorzystac ale wiedzialem ze pokusa będzie dla nich tak silna ze z ciekawosci wlonczom komputer i beda w nim gzebac zeby znalezc jakies dane dlatego zainstalowalem na nim ninjaloggera zeby miec podglad pod to co sie tam stanie i jak sie okazuje studenci wytrzymali tylko dwa tygodnie i odpalili kompa, pewnie chcieli poszukac jakis moich prywatnych zdjec ale w zamian za to zdziwili sie bo akurat dostalem powiadomienie od ninjaloggera i do nich zadzwonilem ze jak jeszcze raz wlonczom moj komputer to nie beda mieli gdzie mieszkac hahahaha
kargulgulgul, londyn - NinjaLoggerSTD
Recenzje
Nie ma jeszcze recenzji, czy chciałbyś napisać swoją?