Trzeba jednak zauważyć, że przy używaniu takiego programu należy uważać bo możemy sobie popsuć życie. Moja dziewczyna sobie tak popsuła, bo zainstalowała mi Ninjaloggera myśląc, że coś kombinuję na boku… a ja po prostu szykowałem jej nieszablonowy prezent na urodziny!!! No cóż, dowiedziała się o nim wcześniej niż powinna i nie było już tego miłego zaskoczenia 🙂 sama sobie winna 😉